Hotel, seme, domek... czas na babcie! (ferie part 4 i ostatni)

Wszystkie feriowe plany zaliczone,
więc została tylko... tak - babcia!

Kocham do niej przyjeżdżać i...
...a z resztą co będę przynudzać.

Tym razem Lulu była razem ze mną!

PS. Sweterek, który ma na sobie Lulu, 
uszyła właśnie moja babcia. :3

(operacja: "Zaserduszkuj niechciane tło" wykonana! >/////<)

(niedoświadczona Kyo robi zdjęcia pod światło : /)


Jak myślicie? Robić Lulu kitka na co dzień?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz